środa, 31 października 2018

Sernik cynamonowy z gruszkami i kruszonką

Cinnamon cheesecake with pears and crumbles, for English scroll down Jest coś, czego naprawę brakuję mi w Norwegii, może to dość trywialne ale rzeczą tą jest... twaróg. Nie można go kupić w zwykłym sklepie, w polskim sklepie często go nie ma, albo jest ale kosztuje mnóstwo pieniędzy. Często też jest ale w postaci niezmielonej, a kiedy chcę zrobić sernik, muszę go zmielić...

niedziela, 28 października 2018

Orecchiette z pistascjowym pesto, burratą, prosciutto i suszonymi pomidorami

Pistachio pesto orecchiette with burrata cheese, prosciutto and dried tomatoes, for English scroll down To danie to kwintesencja tego, co przywiozłam z Włoch. Nie mogłam się powstrzymać, żeby nie kupić słynnego makaronu orecchiette czy wspaniałej burraty.... Muszę przyznać, że pochłonęliśmy to danie w dosłownie chwilę. Jest po prostu przepyszne! Bardzo ważnym składnikiem...

wtorek, 23 października 2018

Tarta buraczana z kozim serem i karmelizowaną cebulą

Beetroot tart with goat cheese and caramelized onion, for English scroll down Co to był za szalony tydzień! Moi rodzice przyjechali do mnie na małe wakacje, więc poświęciłam im 100% swojej uwagi, w zamian za nieprzespane noce i bardzo długie dni i bolące nogi. Mam jednak nadzieję, że im się podobało.  Ostatnio dużo się dzieje, blog schodzi na drugi plan. Myślę...

poniedziałek, 15 października 2018

Bananowo-chałwowy krem owsiany

Banana- tahini oatmeal cream, for English scroll down Lubicie kremy owsiane? Ja zakochałam się niegdyś w czekoladowym, robiłam go codziennie na śniadanie, aż w końcu stwierdziłam, że muszę spróbować czegoś innego i padło na połączenie bananów, tahini i miodu. Swego czasu uwielbiałam takie śniadanie, koniecznie radzę Wam spróbować, czy i Wam przypadnie do gustu! Bananowo-chałwowy...

środa, 10 października 2018

Jaglany Dutch Baby z pieczonym bakłażanem i jajkiem sadzonym

Millet Dutch Baby with baked aubergine, for English scroll down Zniknęłam ostatnio znowu na jakiś czas, jednak tym razem było to spowodowane moimi upragnionymi wakacjami, o których zapewne powstanie osobny post. Wszystko, co najlepsze, szybko się kończy, więc powróciłam znowu do swoich starych obowiązków, do pracy i oczywiście do Norwegii. Różnica temperatur była trochę...