Migawkowo: październik

Z telefonem w ręku #53

Migawek z lipca, sierpnia i września niestety nie posiadam- awaria sprzętu:)

od lewej:

włoskie Malediwy

bardziej błękitnie chyba się nie da

Aperol= życie

ostatnia włoska pizza

jesień w Oslo 1

domowa foccacia

sezon na gofry rozpoczęty

jesień w Oslo 2

Holmenkollen

park rzeźb

wino w kinie zawsze spoko

wege w Ikei!

Migawkowo: czerwiec

Z telefonem w ręku #52

od lewej:

śniadania takie jak lubię

plażowanie

Międyzmiastowa

w doborowym towarzystwie

prawie jak w Portugalii

takie śniadania to ja rozumiem

ulubiona chińska knajpa

parę metrów od metra takie cuda

lustro

deska idealna

niezmiennie najlepsze<3

śpimy

Migawkowo: maj

Z telefonem w ręku #51

od lewej:

twierdza Akershus

streed food

idzie wiosna?

gramy w kręgle

goździki<3

idzie lato?

17 maj

pizza time!

pikniki zawsze na propsie

kiedy jesteś chora, ale on wie

przytulanie

perfect free time

Migawkowo: kwiecień

Z telefonem w ręku #50

od lewej:

spacery na jeziorze

to co lubię najbardziej

piknik

przepyszne lody

piwo (nie) za darmo

Holmenkollen

słodycz

pizza time

skoro Kraków to obwarzanek

kolacje takie dobre

Kraków nocą

odwiedziny

Migawkowo: marzec

Z telefonem w ręku #49

od lewej:

słodycz

mama wie najlepiej

wieczory w dobrym towarzystwie

pysze trzy warstwy

uwaga to jest za słodkie

z lotu ptaka

truskawkowe z pieprzem!

narty

lepsza wersja reese's

wiosna?

ciekawość

swiątecznie

Migawkowo: luty

Z telefonem w ręku #48

od lewej:

śnieg, wszędzie śnieg

tłusty<3

zima...

to, co lubię najbardziej

noc świateł

Stavanger

Lysefjorden

małe przyjemności

góry<3

fancy drinki 

no to w górę!

sushi time

Migawkowo: styczeń

Z telefonem w ręku #47

od lewej:

śniadania w pracy zawsze spoko

na dobre zakończenie dnia

przygotowana do walki

portugalskie cudo

no to jedziemy!

krwiste zawsze na tak

sama słodycz

Irish coffee my love

norweski sweter na propsie

leniwe na śniadania najlepsze

cisza

gofry na stoku to już tradycja

Migawkowo: grudzień

Z telefonem w ręku #46

od lewej:

- kalendarz adwentowy

- zima

- śniadanie dla gości

- Kulturhuset

- kolacja świąteczna w mieszkaniu #1

- kolacja świąteczna w mieszkaniu #2 (był też deser)

- pizza time!

- no to do domu

- stare czasy

- najlepsze od mamy<3

- robienie drinków- level up

- Leon and Mathilda always together

Migawkowo: listopad

Z telefonem w ręku #45

od lewej:

domowa najlepsza

klasyk: kopytka z sosem pieczarkowym

kolacje takie dobre

pomidorowa zawsze na propsie

cudowny prezent!

zima w Oslo

belgijskie prezenty

przedświąteczne rozpieszczanie samej siebie

black Friday blogerki, zamiast ubrań garnki:)

do domu na chwilę!

oscypek najlepszy

Kato takie piękne

Migawkowo: październik

Z telefonem w ręku #44

od lewej:

złota jesień w Oslo

figówka z Chorwacji

gołąbki<3

smoked whiskey koktajl

pecan pie

różowo mi

żelkowy raj

batonik z dzieciństwa

pomocnik

moja miłość: Irish coffee

nauka norweskiego w innej wersji

sushi time!

Migawkowo: wrzesień

Z telefonem w ręku #43

od lewej:

wschody słońca na niebie takie piękne

figi prosto z drzewa!

urodzinowy stek z tuńczyka

lepiej być nie mogło

najlepsze owoce morza!

taki targ rozumiem

pierogi w Polsce zawsze spoko

polskie cudo

tam trzeba pójść

pyszna kaczucha

oto i nowa współlokatorka

portugalski pierwszy raz z pierogami

Migawkowo: sierpień

Z telefonem w ręku #42

 

od lewej:

zachody słońca takie piękne

ulubiona knajpa po raz milionowy

lunch na świeżym powietrzu

mule złowione przez J.

sushi nigdy dość

prawie jak wakacje

jedzenie kibiców

comfort food na upały

takie śniadanie zawsze spoko

tym razem nie ja gotuję!

wesele hej!

bo kiedy jecie we dwoje ale zrobiliście dla szóstki

Migawkowo: lipiec

Z telefonem w ręku #41

od lewej:

sałatki zawsze spoko

kurki z Polski!

sushi lover

hej mule!

tryb polowy włączony

pomarańcza-mango,oreo<3

pad thai!

1000 kalorii szczęścia

chillin'

domowa najlepsza

świętujemy uro raka!

mój ulubiony

Migawkowo: Czerwiec

Z telefonem w ręku #40

od lewej:

- polskie skarby

- jemy w parku

- leniwe<3

- norweskie żelki

- kiełbacha polska najlepsza

- matrtini na propsie

- jemy w parku więcej

- chocolate mokka i kokos

- kajakowe skarby

- z grilla najlepsza<3

- poszłam tylko po noodle

- Oslo pride!

Migawkowo: maj

Z telefonem w ręku #39

od lewej:

pierogi od razu na lotnisku

piękna panna młoda

cudny prezent świnia!

Azja!

modern art

prosto z Tajlandii

trochę raju obok domu

pistacja i czekolada

nie zawsze muszę gotować;)

róż i munchies.

leniwe z polskiego twarogu<3

lunch w parku

Migawkowo: kwiecień

Z telefonem w ręku #38

od lewej:

ben&jerry's brownie<3

kwiatobar

portugalska wielkanoc

pizzaaaa<3

ben&jerry's peanut butter cups i double caramel brownie<3

otwarta sztuka w Oslo

muzeum ludowe

tymczasem na sufitach ratusza...

tajskie najlepsze!

tajskie piwo?

tajski streetfood

gofr i belgijski sos czekoladowy<3

Migawkowo: marzec

Z telefonem w ręku #37

od lewej:

mule, jajko i pianka<3

brownie podano

zielone wino? O tak! Tylko z Portugalii

Bułkęs z Gosią część pierwsza

Bułkęs z Gosią część druga

witaj znowu Norwegio

skoki!

przejażdżka na wyspy

grzanka z krewetkami<3

piękna pogoda w Oslo

takie zachody to ja rozumiem

robi się kurczę!

Migawkowo: luty

Z telefonem w ręku #36

od lewej:

muffina dumle<3

Akademia Sztuk Pięknych w Oslo

tarta warzywna na propsie

portugalskie pastel de nata!

mexico

heaven

coś dobrego na wielkiej górze

white russian na 34 piętrze

norweskie gofry i brązowy ser: niebo

bacalhau!

krzyk

tarta łososiowa<3

Migawkowo: styczeń

Z telefonem w ręku #35

od lewej:

pierogi w Norwegii zawsze spoko

sushi time!

cash is king

śniadaniowe najlepsze<3

Grünerløkka
wieczór wina
wodospad w centrum miasta
park rzeźb
słodkości
kawa i baileys<4
cudowna pulled pork!
za takim chlebem tęsknie

Migowkowo: Grudzień

Z telefonem w ręku #34

od lewej:

polskie gołąbki w Norwegii

Julemarked

słodkości dla przyjaciół

norweskie bułeczki: Rosinboller

najlepsza w Oslo!

małe pożegnanie

norweski mars

pierogi w domu<3

święta

najlepsza ciocia na świecie

martini na propsie

moja<3