Rumowe białe kule
Kiedyś wspomniałam w przepisie na mazurka z białą czekoladą, że musiałam zrobić kruchy spód od początku, ponieważ to pierwsze mi się rozkruszyło< z mojej winy oczywiście>. Rzecz jasna nic w kuchni nie ginie i nie ma mowy o zmarnowaniu tak dobrego kruchego ciasta.
Pierwszą rzeczą, która przyszła mi na myśl to zrobienie właśnie tych małych, ślicznych trufelek. Oczywiście już dawno zostały zjedzone, a ja kompletnie zapomniałam o tym przepisie, dlatego pojawia się tak późno. Na szczęście to uniwersalny przepis, więc można go zrobić w każdej chwili, wystarczy, że pokruszy Wam się np spód od tarty; )
Te małe kusicieli są pyszne, dość wyraźnie wyczuwalny rum tylko pogłębia ich słodki i kuszący smak, a niespodzianka w środku w postaci migdała sprawia, że chcemy więcej...i więcej: )
Przepis jest szybki i bardzo prosty, a samo robienie trufli sprawia duża przyjemność, więc, czego chcieć więcej?: )
Rumowe białe kule
24 sztuki
składniki:
-380 g kruchego ciasta< bez nadzienia, polewy, ma być suche ciasto>
- 3 łyżki ciemnego rumu
- 2 łyżki miodu <u mnie w formie skrystalizowanej>
- 2 łyżki kaszy manny
- 1/4 szklanki mleka <może się okazać, że trzeba więcej albo mniej>
- garść migdałów całych, obranych
- wiórki kokosowe do obtoczenia
Kruche ciasto kruszymy na drobny mak w dużej misce. Dodajemy miód, rum, kaszę manną i tyle mleka, żeby masa był klejąca, ale nie lejąca się< żeby z łatwością można było formować kulki>.
Wszystkie składniki dokładnie połączyć ze sobą w jedną, zwartą kulę.
Następnie odrywać po kawałku masy, uformować kulkę wielkości orzecha włoskiego, spłaszczyć, na środek ułożyć migdała, zlepić i uformować kulkę jeszcze raz.
Uformowane trufelki obtaczać w wiórkach kokosowych.
Przechowywać w lodówce< wtedy są twarde, po długim leżeniu w temperaturze pokojowej, robią się miękkie, ale nie rozpadają się.>
Smacznego!
Ale wypasione, teraz na drugie śniadanko przydałyby mi się :-)
OdpowiedzUsuńCudne,kokos i migdaly o takkk!.Rum bleee,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPorywam kilka sztuk bo wyglądają bardzo smacznie :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam trufelki! :) Wyglądaą genialnie, szkoda, że już ich nie masz bo wprosiłabym się na kilka.. :)
OdpowiedzUsuńmniam, chyba się zakochałam... ;)
OdpowiedzUsuńKarola
A czy w ramach kruchego ciasta mogą byc kupione kruche ciasteczka? Herbatniki jakieś? Dziękuję!
OdpowiedzUsuńBeata
Wszelkiego rodzaju kruche, maślane ciasteczka będą dobre:) Ważne, żeby nie były za twarde i łatwo można było je rozkruszyć.
UsuńPozdrawiam!