piątek, 24 maja 2013

Z cyklu: poznajemy smaki wschodu. Orzeźwienie na obiad.

Kurczak cytrynowo- miętowy z paprykowym kuskusem z pieczarkami i orzechami laskowymi




 Pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza. Na śląsku jest teraz mniej więcej po 10 stopni, więc niezbyt adekwatnie do miesiąca, ale chyba wszyscy zdążyliśmy się już przyzwyczaić do faktu, że skoro w kwietniu można spodziewać się śniegu to dosyć niska temperatura w maju nikogo już nie dziwi.
No więc skoro temperatura nie daje nam powodów do dobrego samopoczucia to jest rzecz, która sprawia przyjemność niemal wszystkim...jedzenie; ) Ono zawsze poprawia humor< szczególnie te słodkie pocieszacze; D>.
A jeśli ktoś, tak jak ja uwielbia kurczaka i mógłby go jeść cały czas, powinien pokusić się o odrobinę orientu i przygotować go "na cytrynowo".
Poza tym miałam okazję nareszcie przetestować nowy zakup w mojej kuchni< która i tak jest już zapchana wszystkim, czym się da, a już upatrzyłam sobie następną formę do babki: P>, patelnię grillową. Wszystkim tym, którzy jeszcze jej nie mają albo wahają się z kupnem, nie ma na co czekać, kupować, kupować! Jest rewelacyjna, nie potrzeba do niej tłuszczu, może jedynie odrobinę, ale naprawdę odrobinę czasem można dodać. Mięso jest bardzo soczyste z wspaniałą, chrupiącą "skórką", pachnie niesamowicie i jest cudownie pyszne. Ta patelnia to skarb w kuchni moim zdaniem. Warto wydać na nią pieniądze, a wiem, że nie są tanie.
Co do kurczaka i reszty. Kolejny przepis z cyklu o orientalnej kuchni. Połączenie kruchości i delikatności kurczaka z cierpką cytryną i orzeźwiającą miętą dają niesamowite wrażenia smakowe. Aby zrównoważyć smak mięsa, podałam kuskus przyprawiony papryką wędzoną< w której jestem ostatnio zakochana> z dodatkiem kukurydzy i słodkawe pieczarki z cebulą. Na koniec postawiłam na chrupiący akcent, który nadał potrawie przyjemnego smaku.
Wszystko razem, połączone w jedną całość sprawia, że nasze kubki smakowe dostają zastrzyk aromatów i smaków, którymi z łatwością mogą się delektować.

Kurczak cytrynowo- miętowy z paprykowym kuskusem z pieczarkami i orzechami laskowymi
2 porcje

składniki na marynatę i mięso:

- sok z jednej średniej cytryny
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka suszonej mięty
- sól, pieprz
- 2 pojedyncze piersi z kurczaka

Mięso dokładnie umyć, odkroić wszystko, co niepotrzebne i błoniaste. Posolić i popieprzyć z obu storn
W misce wymieszać sok z cytryny, oliwę i miętę. Do marynaty dodać piersi z kurczaka i dokładnie w niej obtoczyć. Pozostawić w lodówce na godzinę.

ponadto:
-pół szklanki kuskusu< u mnie ok 95 g>
- 150 g pieczarek
- pół średniej cebuli
- 50 g kukurydzy z puszki
- 1/2 łyżeczki tymianku
- 1/4 łyżeczki papryki wędzonej mielonej
- sól i pieprz
- ok 70 g orzechów laskowych
- pół szklanki świeżej mięty
- oliwa czosnkowa
- listki sałaty lodowej

Na suchej patelni podprażyć orzechy laskowe< które można wcześniej obrać, ja tego nie zrobiłam, bo skórka nie była gorzka, poza tym... nienawidzę tego robić: P jeśli już, polecam kupować już obrane>
Kuskus wsypać do miski, dodać paprykę wędzoną i zalać wrzącą wodą< najczęściej w stosunku 1:1>. Odstawić. Cebulę pokroić w kostkę, pieczarki w plasterki, rozgrzać na patelni 1 łyżkę oliwy i wrzucić cebulę, smażyć do czasu, aż się zeszkli. Po tym czasie dodać pieczarki, chwilę podsmażyć, żeby zmniejszyły swoją objętość, dodać tymianek sól i pieprz i smażyć do uzyskania ciemnego koloru.
W tym samym czasie rozgrzać patelnię grillową i wrzucić na nią mięso. Smażyć ok 5 min z każdej strony< w zależności od grubości fileta>.
Do gotowego kuskusu dodać kukurydzę, przyprawić solą i pieprzem i wymieszać.
Do naczynka< u mnie filiżanka do kawy> nałożyć połowę pieczarek i kuskusu, dobrze ubić, a następnie odwrócić na talerzu do góry dnem, żeby kuskus "wyszedł" z naczynka. Naczynko można wcześniej posmarować odrobiną oliwy, wtedy o wiele łatwiej kuskus odklei się od niego.
Na talerz rozłożyć parę listków sałaty, na nią położyć kurczaka, posiekać mięte i posypać nią obficie kurczaka, a na sam koniec dodać podprażone orzechy.
Smacznego: )












6 komentarzy:

  1. ale podane! Mistrz:) Te orzechy tak genialnie pasują:)
    A ja mam elektrycznego grilla-też cuuudo <3
    oo.. papryka do kuskus? Fajnie;) Zawsze dodawałam tylko cumbrzycy, czy coś... Musze dodać i paprykę:)

    O pogodzie nie wspomina;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten obiadek to dla mnie zrobiłaś. Bo ja uwielbiam kasze, drób i jeszcze miętowe smaki. Super :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. same pyszności. uwielbiam przegladac posty kulinarne, dlatego dodaje do obserwowanych ;d

    OdpowiedzUsuń
  4. chyba najbardziej w tym przepisie zaciekawił mnie ten paprykowy kus-kus :) u nas też niedługo pojawi się kurczak z kaszką, tylko się zebrać nie mogę ;)

    Karola

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda oszałamiająco. Aż w brzuchu burczy ":D

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło za każdym razem, kiedy wyrazisz swoją opinię: )

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...