Deser na zimno z galaretki i mleka skondensowanego
Jelly and sweetened condensed milk dessert, for English scroll down
Wiecie już, co przygotować dla Waszych drugich połówek na Walentynki? Jeśli nie, mam dla Was świetny pomysł, żeby nie włączać piekarnika a zrobić coś pysznie słodkiego i elegancko wyglądającego.
Jeśli mam być szczera Walentynki nigdy nie należały do moich ulubionych świąt i mogłabym żyć bez tego dnia, nie cierpiąc katuszy, że go nie ma. Nie o to jednak chodzi, nie trzeba hucznie obchodzić Walentynek, żeby po prostu przygotować "coś dobrego" dla swojej ukochanej osoby. Oczywiście wychodzę z założenia, że takie, nazwijmy je "małe przyjemności" powinny być przygotowywane o wiele częściej niż raz na rok i w moim przypadku mówiłoby się o jednych wielkich Walentynkach, które trwają cały rok;)
Mam nadzieję, że skorzystacie z tego przepisu, bo jest naprawdę prosty, jedyne w co musicie się zaopatrzyć to cierpliwość- u mnie jest z nią krucho, więc, co chwilę spoglądałam do lodówki, czy aby już któraś z warstw nie stężała, co sprawiało, że zamiast szybciej, galaretka tężała wolniej...;)
Deser na zimno z galaretki i mleka skondensowanego
5 porcji
składniki:
- 150 g czerwonej galaretki( dwa opakowania)- użyłam truskawkowej
- 450 g mleka skondensowanego słodzonego- 1 puszka
- 1 łyżeczka żelatyny
- 600 ml wody
- 200 g śmietany kremówki 36%
- 1 łyżka cukru pudru
Proszek galaretkowy podzielić na cztery równe części (po 37,5 g). Zagotować 200 ml wody i wlać do jednej części galaretki, dobrze wymieszać i przelać w równych ilościach do szklanek. Wstawić do lodówki do stężenia.
Zagotować 50 ml wody i wlać do drugiej części galaretki, dobrze wymieszać i powoli wlewać 100 g mleka skondensowanego. Wszystko dobrze wymieszać i wlać na stężałą galaretkę, odstawić do lodówki do stężenia.
Żelatynę połączyć z 100 ml zimnej wody, dobrze wymieszać do połączenia i odstawić na parę minut. Następnie postawić na ogień i gotować, aż żelatyna będzie ciepła( nie gorąca), ale nie zagotować! Wtedy straci właściwości żelujące i proces trzeba będzie powtórzyć od nowa. Do ciepłej żelatyny powoli wlewać 250 g mleka skondensowanego, ciągle mieszając, po czym przelać do szklanek w równych ilościach. Odstawić do lodówki do stężenia.
Zagotować 50 ml wody i wlać do trzeciej części galaretki, dobrze wymieszać i powoli wlewać 100 g mleka skondensowanego, mieszając cały czas. Płyn przelać w równych ilościach do szklanek i odstawić do lodówki do stężenia.
Zagotować 200 ml wody i wlać do 4 części galaretki, wymieszać do dokładnego rozpuszczenia i przelać do szklanek z deserem, wstawić do lodówki do stężenia.
Śmietanę ubić na sztywno, w połowie dodając cukier puder. Gotowy deser udekorować bitą śmietaną i podawać.
Smacznego!
Jelly and sweetened condensed milk dessert
5 portions
ingredients:
- 150 g jelly powder
- 450 g sweetened condensed milk
- 1 teaspoon gelatine powder
- 600 ml water
- 200 g whipping cream
- 1 tablespoon icing sugar
Divide jelly powder into four even parts ( 37.5 g each).
Bring 200 ml water to a boil and pour into the first part of jelly, stir to dissolved and pour between glasses (I used 5 glasses, 200 ml volume). Take into the fridge until set.
Bring 50 ml water to the boil and pour into the second part of the jelly, stir to dissolved and gradually pour 100 g condensed milk into jelly, stirring all the time. Divide between glasses and take into the fridge until set.
In a saucepan combine gelatine and 100 ml cold water, set aside for few minutes. Next place into the stove and cook until warm but not hot. Don't bring to the boil, otherwise gelatine will lose gelling properties and you will have to make this point again. Remove from the stove and gradually pour 250 g condensed milk into the gelatin, stirring all the time. Divide between glasses with dessert and set aside into the fridge until set.
Bring 50 ml water to the boil and pour into the third part of jelly, stir to dissolved. Gradually pour 100 g condensed milk into the jelly, stirring all the time. Next divide between glasses and take into the fridge until set.
Bring 200 ml water to the boil and pour into the fourth part of jelly, stir to dissolved, then pour between glasses. Take glasses into the fridge and set aside until set.
Beat whipping cream until whipped, adding icing sugar in the middle of beating. Decorate jeggly with whipped cream and serve.
Enjoy!
A to byś mi podpasowała z takim deserem! Kocham galaretki, szczegónie różowe lub czerwone :-)
OdpowiedzUsuńTak słodko-pierdząco to jeszcze tu nie było, moja Walentynko <3
OdpowiedzUsuńRaz na rok nie zaszkodzi; D
UsuńEj w takim razie jakiś fancy deser poproszę, z dedykacją na blogu!
Zajrzyj na Krainę ;D
UsuńWesoło, słodko i ślicznie! :)
OdpowiedzUsuńjak kolorowo! :)
OdpowiedzUsuńPrzesłodko:) bardzo ładnie wygląda Twój deser:)
OdpowiedzUsuńRobiłam desery na bazie mleka skondensowanego, ale na słodzonym to jeszcze nie. Bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńTaki prosty deser, a jakże efektowny! Już wiem, że jak go zrobię, to mój Młody będzie zachwycony :)
OdpowiedzUsuńAle równe warstwy! Ślicznie! :)
OdpowiedzUsuńulala.. takie jasne zdjęcia! :) Pięknie tutaj.. :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie przepadam za tym świętem, jakoś go nie obchodzę, ale desery na to święto uwielbiam :D
Równiutko i pysznie. I słodziutko jak należy w tym dniu!:)
OdpowiedzUsuńIdealny deser na walentynki :D
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł na słodki deser walentynkowy. Podoba mi się. A sposób podania w tych szklaneczkach SUPER!!!
OdpowiedzUsuńAle zrobiło się różowo :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńNo jest przeuroczy po prostu! :)
OdpowiedzUsuń