Czekoladowy tort bezowy z kremem kawowym
Chocolate meringue layre cake with coffee creamAle to zleciało. Nawet nie wiem kiedy, jeśli mam być szczerza. Kolejny rok, który upłynął pod znakiem rozwijania moich umiejętności i cieszenia się tym, że coś jednak wychodzi. Będę powtarzać to cały czas, ale satysfakcja, jaką daje Ci robienie tego, co sprawia Ci naprawdę przyjemność jest nie do opisania. Te wszystkie ciepłe słowa i uśmiechy na twarzy tych, którzy mieli okazję gdzieś, kiedyś próbować dań, które wyszły spod mojej ręki.
Mam nadzieję, że już do końca będę czuć taką satysfakcję, bez cienia zwątpienia.
Na tą okazję mam dla Was bezę, pyszną bezę. Moja rodzina była nią zachwycona- ja również. Poprzez dodatek granatu i poprzez to, że w kremie nie ma cukru jest idealnie wyważona. Jest słodka, ale nie zalepia, jak ulepek, po którym nie mamy ochoty już na nic. Szczerze Wam ją polecam, to pyszna alternatywa dla klasycznego tortu biszkoptowego: )
Czekoladowy tort bezowy z kremem kawowym
beza o średnicy ok. 22 cm- u mnie trochę więcej
składniki na blaty bezowe:
- 6 białek
- 350 g cukru
- 1.5 łyżki kakao
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- szczypta soli
Piekarnik nastawić na 180 stopni- termoobieg
Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli, następnie partiami dodawać cukier, nadal miksując. Kiedy cukier będzie już dobrze połączony z białkami, a piana będzie gęsta i błyszcząca, należy dodać mąkę ziemniaczaną i jeszcze raz zmiksować. Następnie dodać kakao i tylko wmieszać do masy delikatnie, aby powstały esy- floresy.
Na papierze do pieczenia narysować dwa 20- 22 centymetrowe okręgi, po czym nałożyć na nie bezę. Bezy wstawić do piekarnika i natychmiast zmniejszyć temperaturę do 120 stopni. Tak suszyć bezę przez ok 1.5 godziny, po czym wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki i zostawić do wystudzenia najlepiej na całą noc.
składniki na krem:
- 250 g serka mascarpone
- 200 g śmietanki kremówki 36 %
- 3- 4 łyżki mocnego i wystudzonego espresso
Kremówkę ubić na sztywno, następnie dodawać mascarpone i nadal miksować. Na końcu dodać espresso i jeszcze raz zmiksować do połączenia składników.
pozostałe składniki i złożenie:
- garść migdałów w płatkach
- ok 50 g gorzkiej czekolady
- pestki z ok 1/2 granatu
Płatki migdałowe podprażyć na suchej patelni na złoto.
Na jeden blat bezowy nałożyć połowę kremu, obsypać migdałami, czekoladą i pestkami granatu, przykryć drugim blatem bezowym i postąpić identycznie, jak za pierwszym razem. Bezę należy zjeść od razu pod przyrządzeniu.
Smacznego!
Chocolate meringue layre cake with coffee cream
22cm cake
ingredients for meringue:
- 6 egg whites
- 350 g sugar
- 1.5 tablespoon cocoa powder
- 1 teaspoon potato starch
- pinch of salt
Draw two 22 cm circles on one of the sheet and one on the other sheet.
Preheat oven to 180 C.
Beat whites with salt until stiff peaks. Gradually add sugar, beating all the time to get thick and shiny foam. Add potato starch and beat 1 minte. Carefully add cocoa powder and stir just until combined.
Spread meringue onto three circles and put into the ovet. Immediately reduce temperaturę to 120 C and bake approx. 1.5 hours. Turn off the oven, leave the door half- open and cool completely, best overnight.
ingredients for cream:
- 250 g mascarpone
- 200 g heavy whipping cream
- 3- 4 tablespoons cooled espresso essence
Beat whipping cream until whipped cream, gradually add mascarpone, beating all the time. At the end add espresso and mix until combined.
remaining ingredients and assembling:
- 1 handful almbond petals
- 50 g dark chocolate
- seeds of 1/2 pomegranate
In a frying pan brown almond petals until golden brown. Remove from the stove and set aside. Chop chocolate and set aside.
Put first meringue layer on the plate, spread with 1/3 cream and sprinke with almonds, pomegranate and chocolate. Do the same with remaining layers.
Enjoy!
Wygląda apetycznie! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję; )
UsuńWielkie WOW! Wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę ogromu pysznych pomysłów na kolejne lata blogowania! :)
Bardzo dziękuje i oby tak było!: )
UsuńCudownie wygląda, wow!
OdpowiedzUsuńDziękuję: ))
UsuńNie odmowię o żadnej porze dnia i nocy:)
OdpowiedzUsuńNo to proszę, częstuj się w takim razie; ))
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin bloga :) Satysfakcji, radości i wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie; ))
UsuńWspaniała okazja to i tort piękny :-) No i oczywiście sto lat blogowania :-)
OdpowiedzUsuńOdpowiednia celebracja to podstawa; D
UsuńDziękuję; *
Wspaniały tort Ci wyszedł! :)
OdpowiedzUsuńIdealne zwieńczenie dwóch lat bloga, po prostu WOW! *.*
Życzę dalszej wytrwałości i jeszcze więcej świetnych pomysłów. Mam nadzieję, że nie utracisz motywacji, bo Twój blog jest super! :)
Dziękuję bardzo: *
UsuńSto Lat!!! :) pięknie, a zarazem bardzo smacznie dziś uczciłaś kolejne urodziny, oby więcej takich 'rocznic' ;D dziękuję, że jesteś - bo choć weganką jestem to z przyjemnością zaglądam tu za każdym razem i podziwiam Twoje zdjęcia i piękne dania :)
OdpowiedzUsuńHmhm, coś wegańskiego też by się chyba znalazło; DD
UsuńDziękuję; *
wow.
OdpowiedzUsuńtort bezowy chodzi za mną od tygodnia i wręcz wrzeszczy na uchem "zrób mnie w końcu!"
Zrób koniecznie, bo jest fantastyczny!
UsuńA to ci dopiero Angie! Wiesz, że świętujemy blogowe urodziny w ten sam dzień? :D Tak więc pragnę Tobie życzyć współjubilatko samych kulinarnych sukcesów, jeszcze więcej pysznych inspiracji i by zawsze sprawiało Tobie to tak olbrzymią satysfakcję, jak dotychczas. O i by pewnego dnia Ci się udało spróbować tych wszystkich owoców świata! :D Wszystkiego naj i trzymaj się ciepło! :)
OdpowiedzUsuńHmhm, no to masz bardzo miłą współsolenizantkę, powiem Ci; DDD
UsuńDziękuję pięknie, ja też mam nadzieję na te owoce; D
beza może i spoko, ale gdzie zaproszenie na urodziny bloga?! phi^^ :D
OdpowiedzUsuńnie no żartuje, boska!
Jakby się nie jeździło po świecie to by się dostało; DD
UsuńDzięki; *
Wszystkiego najlepszego i dalszej satysfakcji z blogowania i nowych ciekawych przepisów na dalsze lata :) Moje dwa lata będą niebawem.
OdpowiedzUsuńTort zrobiłaś fantastyczny. Uwielbiam wszystko z bezą. A ta czekoladowa.... wspaniała :)
Dziękuję, mam nadzieję, że nigdy mnie nie opuści: )
UsuńA co do bezy- o tak, to co bezowe jest pyszne!
Gratuluję 2 lat bloga! :) Jesteś niesamowita i to co wychodzi z pod Twojej ręki też ;)
OdpowiedzUsuńE taaammm, bo się będę czerwienić za mocno; D Dziękuję pięknie; *
Usuńwygląda fenomenalnie! :) duuużo nowych pomysłów na dalsze lata blogowania! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie!; *
UsuńŁAAAŁ! Wspaniały tort! Życzę kolejnych owocnych i SŁODKICH lat!!! :)
OdpowiedzUsuńSkoro taka okazja, to musiał być lepszy niż zwykle; ))
UsuńDziękuję: )
No to kolejnych tak dobrych lat blogowania! :) Tort bajka i jeszcze z kremem kawowym, pycha! :)
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że będzie ich jeszcze trochę; ))
UsuńŻyczę Ci pomyślności w dalszym blogowaniu, wielu ciekawych i pysznych pomysłów oraz samych sukcesów :)
OdpowiedzUsuńTort wygląda super, lubie takie słodko-kwaskowe połączenia :)
Bardzo dziękuję, mam nadzieję, że wszystko się spełni: ))
UsuńPiekny tort! Do tego bardzo podoba mi sie sklad!
OdpowiedzUsuńDziękuję: ))
UsuńOwocnych kolejnych lat blogowania i inspirowania!!! zaglądam do Ciebie z przyjemnością,z przyjemnością również próbuję Twoje dania i przełykam ślinkę patrząc na te smakołyki,których nie dane mi jest spróbować,a które kuszą niesamowicie:)ten tort do takich właśnie należy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!: )
UsuńKażdy ma jakieś postanowienia, jeśli jesteś na diecie to trwaj w niej, choć wiesz, że zawsze każdą dietę można... przerwać na jeden dzień; D
Ładnie ładnie, idziesz w moje ślady <3
OdpowiedzUsuńNie zapominaj do kogo mówisz Sosna; D
UsuńWygląda przepysznie, a ja na diecie! :(
OdpowiedzUsuń