Bajaderki adwokatowe z mascarpone i białą czekoladą
Eggnog pralines with mascarpone and white chocolate, for English scroll down
Uwielbiam adwokat. Co roku zawsze robię na święta całą butlę tego likieru i potem przez jakiś czas możemy sączyć go do czegoś słodkiego. W tym roku będę miała dla Was inną wersję adwokatu, ale o tym kiedy indziej:)
Te bajaderki powstały z prostej przyczyny- nie miałam pojęcia, co zrobić z biszkoptem, którego upiekłam za dużo, a jako że absolutnie nie chciałam go wyrzucać stwierdziłam, że takie bajaderki będą w sam raz na taką okazję. Nie muszę chyba mówić, że połączenie ajerkoniaku i białej czekolady jest tak dobre, że nie można przejść obok niego obojętnie. Ponadto dodatek mascarpone sprawia, że bajaderki są niesamowicie delikatne i rozpływające się w ustach. Są idealne na święta- małe, kuszące kuleczki z odrobiną ognia:)
Bajaderki adwokatowe z mascarpone i białą czekoladą
ok 24 sztuki
składniki:
- 350 g upieczonego jasnego biszkoptu
- 150 g mascarpone
- 100 g ajerkoniaku- użyłam domowego, przepis tutaj
- 150 g białej czekolady
- 60 g masła
- wiórki kokosowe do obtoczenia
Biszkopt rozkruszyć na piasek, dodać adwokat, mascarpone i wymieszać. Następnie lepić kulki nieco większe od orzecha włoskiego.
Czekoladę roztopić razem z masłem, gotowe bajaderki zanurzyć w czekoladzie, po czym obtoczyć w wiórkach i odstawić do stężenia, najlepiej do lodówki. Bajaderki pod wpływem temperatury pokojowej miękną.
Smacznego!
Eggnog pralines with mascarpone and white chocolate
about 24 balls
ingredients:
- 350 g baked yellow sponge
- 150 g mascarpone
- 100 g eggnog, I used homemade, recipe here
- 150 g white chocolate
- 60 g butter
- shreddet coconut to coating
In a bowl crush sponge until very small pieces, add eggnog, mascarpone and stir to combine. Form walnut- sized balls and set aside.
Melt chocolate and butter on water bath and dip balls into the chocolate, then coat with coconut and set aside to firm, best in the fridge. Pralines are getting soft, while storing at the room temperature.
Enjoy!
Mmm na pewno rozpuszczają się w ustach <3 Piękne!
OdpowiedzUsuńChyba mają 0 kalorii! <3
OdpowiedzUsuńAbsolutnie doskonałe! Na pewno mają zero kalorii.
OdpowiedzUsuńŚliczne. Pyszne. Nie oderwałabym się od nich :)
OdpowiedzUsuńPyszniutkie! :) Fajne nadzienie :)
OdpowiedzUsuńboże.. mogę wpaść na święta?! <3
OdpowiedzUsuńGenialne! ;)
OdpowiedzUsuńAż mam ochotę zjeść taką kuleczke! *.*
Ależ one pięknie wyglądają...
OdpowiedzUsuńAdwokat uwielbiam i wszystko, co z tym pysznym trunkiem musi być równie pyszne :) Przepis dopisuję do zrobienia.
Pozdrawiam
Agnieszka
Kuszące! :) Naprawdę fajny pomysł na wykorzystanie resztek ciasta <3
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądajaą!!!! Mam pytanie czy ten biszkopt ma byc suchy?? czy moga byc gotowe biszkopty pokruszone?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam . Agnieszka
Tak, ma to być suchy biszkopt, bez kremów, czekolady, niczego. Możesz użyć gotowych blatów biszkoptowych, ale zapewniam Cię zrobienie swojego biszkoptu z 4 jajek będzie o wiele smaczniejszym wyjściem;)
UsuńPozdrawiam!
Jak dla mnie rewelka! Jeszcze ten adwokat <3
OdpowiedzUsuńPyszności! Dla mnie super na Sylwestra.
OdpowiedzUsuńJeśli tylko znajdę czas,to muszę je "machnąć" :)
OdpowiedzUsuńBoskie!
OdpowiedzUsuńTeż przepadam za ajerkoniakiem :)