Shakshouka z zieloną soczewicą i szpinakiem
Green lentil and fresh spinach shakshouka, for English scroll down
Pomimo tego, że w kalendarzu widnieje marzec, mam wrażenie, że jest zimniej niż w styczniu... Może to przez ten nieustający, zimny deszcze, który nie potrafi się skończyć? W każdym razie nie jest najprzyjemniej na dworze i zjedzenie śniadania czy obiadu w postaci takiej shakshouki czyni cuda. Przygotowuję to danie zawsze wtedy, kiedy wiem, że będzie dzielić się posiłkiem z innymi. Zrobiłam ją już dla siebie i dla mamy, dla koleżanek od mamy, dla moich przyjaciółek i każdy, kto jej spróbować albo stwierdził, że jest pyszna, albo poprosił o przepis;) Lubię ją robić przede wszystkim za to, że cudownie rozgrzewa i jest niesamowicie sycąca. Ponadto jest dosyć prosta w przygotowaniu i nikt nie powinien mieć z nią problemów;)
ps. Wszystkim kobietom życzę wszystkiego najlepszego. Pamiętajcie, jesteście cudowne;)
Shakshouka z zieloną soczewicą i szpinakiem
2- 3 porcje
składniki:
- puszka pomidorów krojonych
- 1 duży, sparzony, obrany i pokrojony w kostkę pomidor
- 100 g zielonej soczewicy
- 250 g wody
- 1 liść laurowy
- 1 ziele angielskie
- 2 duże garście szpinaku
- 3 jajka
- 1 ząbek czosnku
- 1 cm kawałek świeżego imbiru
- 1 czerwona cebula
- 1/2 łyżeczki czerwonej pasty curry
- 1/2 łyżeczki kuminu
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1/4 łyżeczki mielonej kolendry
- 1/4 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczki suszonego oregano
- 1/2 łyżeczki suszonej mięty
- sól, pieprz do smaku
- płatki migdałowe i liście bazylii do podania
Soczewicę zalać wodą i odstawić przynajmniej na godzinę. Po tym czasie dodać ziele angielskie, liść laurowy oraz przyprawić odrobiną soli i gotować do wchłonięcia wody i miękkości.
Wszystkie przyprawy wymieszać w miseczce i odstawić. Cebulę, czosnek i imbir pokroić w kostkę. Na 1- 2 łyżkach oliwy zeszklić cebulę, następnie dodać czosnek oraz imbir i smażyć przez chwilę. Dosypać przyprawy i smażyć chwilę aż zaczną pachnieć. Dodać pokrojone pomidory, pastę curry, soczewicę i gotować pod przykryciem ok 7- 10 minut. Następnie dodać szpinak i gotować jedynie do momentu, aż zwiędnie. Wymieszać i zrobić 3 wgłębienia, do których wbić jajka. Gotować całość ok 3- 4 minuty aż jajka się zetną. Obsypać migdałami i liśćmi bazylii i podawać z chlebem.
Smacznego!
Green lentil and fresh spinach shakshouka
2- 3 portions
ingredients:
- 1 can chopped tomatoes
- 1 big tomato, skinless and chopped
- 100 g green lentil
- 250 g water
- 1 bay leaf
- 1 whole allpsie
- 1 garlic clove
- 1 cm piece of fresh ginger
- 3 eggs
- 2 handfuls of fresh spinach
- 1 red onion
- 1/2 ground cumin
- 1/2 red curry paste
- 1/2 teaspoon tumeric
- 1/4 teaspoon ground coriander seeds
- 1/4 teaspoon cinnamon
- 1 teaspoon dried oregano
- 1/2 teaspoon dried mint
- salt and pepper to taste
- basil leaves and almond petals for serving
In a bowl pour water and add lentil, set aside at least 1 hour, then add allspice, bay leaf and season with pinch of salt. Cook until absorbed water and tender. Set aside. In a bowl combine all spices.
Cut onion, ginger and garlic into cubes. Next heat a frying pan with 1- 2 tablespoons olive oil over medium heat and add onion, fry until glossy, then add garlic and ginger, fry another minute. Add spices and fry until fragrant, then pour tomtoes, curry paste and lentil, cover with a lid and cook for 7- 10 minutes. Remove the lid, add spinach and cook just until wither. Make three holes and crack the eggs in. Cook for 3- 4 minutes until poached eggs. Sprinkle with basil, almond petals and serve with bread.
Enjoy!
Ileż to już razy zamierzałam zrobić to danie...hmm...chyba nie zliczę.Twoje smakowite:)
OdpowiedzUsuńidealne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńSzakszuki w takim wydaniu jeszcze nie znałem, muszę wypróbować! ;)
OdpowiedzUsuńNieziemskie :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam takiego dania, ale skoro mówisz, że smakuje wszystkim to chyba warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńPrzez ciebie zrobiłam się bardzo głodna :D mniam
OdpowiedzUsuńMam takie samo odczucie odnoście marca :) Niby do wiosny nie dużo zostało a zimniej jest :)
OdpowiedzUsuńTakie danie to idealne rozwiązanie na rozgrzanie, przepysznie wygląda :)
Matko ile przypraw! Smak musi być niesamowity i rozgrzewający.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) Ale totalnie nie wiem co to jest xD
OdpowiedzUsuńSmakowicie to wygląda!
OdpowiedzUsuń