Cytrynowo- czekoladowy sernik na zimno z cytrynową galaretką
Bo nie chciało mi się włączać piekarnika. I akurat miałam wolną puszkę mleka skondensowanego słodzonego, z którym nie wiedziałam, co zrobić. Tak właśnie powstał ten sernik: )
Kiedyś nie lubiłam serników na zimno i właściwie do dzisiaj niektóre nadal mi nie smakują Są jednak wyjątki. I ten jest właśnie takim wyjątkiem. Nawet dla osoby, która z dystansem podchodzi do serników na zimno, ten sernik jest po prostu pyszny; ) 3 warstwy różnych smaków, 3 różne struktury i do tego jeszcze biszkopty i pyszna polewa czekoladowa. Nie da się go po prostu nie lubić.
Cytrynowo- czekoladowy sernik na zimno z galaretką cytrynową
keksówka o długości 30 cm.
składniki na sernik:
- 500 g twarogu na serniki z wiaderka
- puszka< 460 g> mleka skondensowanego słodzonego
- ok 9 podłużnych biszkoptów
- 1 galaretka cytrynowa+ 400 ml wrzątku
- 1 gorzka czekolada
- 1 łyżka żelatyny+ 60 ml gorącej wody
- skórka z jednej cytryny
- 1 łyżka soku z cytryny
Formę keksową delikatnie natłuścić a następnie wyłożyć dokładnie folią spożywczą.
Galaretkę rozpuścić w 400 ml wrzątku, przelać do keksówki, ostudzić, a następnie wstawić do lodówki do stężenia.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i ostudzić. Żelatynę wymieszać z 60 ml gorącej wody.
W misce zmiksować twaróg z mlekiem skondensowanym, sokiem z cytryny i skórką z cytryny. Do masy powoli wlewać żelatynę, cały czas miksując, aby nie porobiły się grudki. Można również wymieszać 1 łyżkę masy z żelatyną a następnie wlać całość do masy i miksować.
Do innej miski przelać 1/3 masy- ok 330g. Następnie do odlanej masy wmieszać powoli, ale dokładnie rozpuszczoną czekoladę, dobrze wymieszać.
Na stężałą galaretkę wyłożyć masę cytrynową< "białą">, wstawić ponownie do lodówki, aby masa stężała. Następnie wylać na masę cytrynową, masę z gorzką czekoladą, wyrównać. Na wierzch ułożyć biszkopty wzdłuż formy, wciskając je do masy. Całość wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc.
składniki na polewę i dekorację:
- 150 g+ 50 g mlecznej czekolady
- 70 g masła
50 g czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej. Następnie wylać ją na papier do pieczenia i wysmarować go, aby powstała cienka warstwa czekolady. Wstawić do lodówki na parę minut. Kiedy czekolada stężeje, ale nadal będzie elastyczna, połamać ją na kawałki i ponownie wstawić do lodówki, aby dobrze stwardniała.
150 g czekolady rozpuścić z masłem w kąpieli wodnej. Uważać, aby nie przegrzać czekolady, ponieważ rozwarstwi się. Jeśli jednak do tego dojdzie do czekolady należy wlać 2- 3 łyżki gorącej wody i szybko mieszać. Wtedy powinna zmienić się z powrotem w polewę czekoladową.
Gotowy sernik wyjąć z formy. Najlepiej najpierw delikatnie przejechać tępym narzędziem pomiędzy formą a folią, aby oderwać ją od formy. Następnie na formę położyć paterę lub talerz i szybkim ruchem odwrócić formę z ciastem i paterę do góry nogami. Jeśli sernik nie będzie chciał wyjść, należy delikatnie popukać w formę lub wstawić formę na kilka sekund do gorącej wody.
Następnie bardzo ostrożnie zdjąć z sernika folię. Udekorować go ostudzoną polewą czekoladową- najlepiej, żeby była gęsta, wtedy lepiej się z nią pracuje. Wysmarować nią cały sernik. Na górę ułożyć płatki czekoladowe. Całość wstawić do lodówki, aby polewa stężała.
Sernik przechowywać w lodówce.
Smacznego!
Kiedyś nie lubiłam serników na zimno i właściwie do dzisiaj niektóre nadal mi nie smakują Są jednak wyjątki. I ten jest właśnie takim wyjątkiem. Nawet dla osoby, która z dystansem podchodzi do serników na zimno, ten sernik jest po prostu pyszny; ) 3 warstwy różnych smaków, 3 różne struktury i do tego jeszcze biszkopty i pyszna polewa czekoladowa. Nie da się go po prostu nie lubić.
Cytrynowo- czekoladowy sernik na zimno z galaretką cytrynową
keksówka o długości 30 cm.
składniki na sernik:
- 500 g twarogu na serniki z wiaderka
- puszka< 460 g> mleka skondensowanego słodzonego
- ok 9 podłużnych biszkoptów
- 1 galaretka cytrynowa+ 400 ml wrzątku
- 1 gorzka czekolada
- 1 łyżka żelatyny+ 60 ml gorącej wody
- skórka z jednej cytryny
- 1 łyżka soku z cytryny
Formę keksową delikatnie natłuścić a następnie wyłożyć dokładnie folią spożywczą.
Galaretkę rozpuścić w 400 ml wrzątku, przelać do keksówki, ostudzić, a następnie wstawić do lodówki do stężenia.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i ostudzić. Żelatynę wymieszać z 60 ml gorącej wody.
W misce zmiksować twaróg z mlekiem skondensowanym, sokiem z cytryny i skórką z cytryny. Do masy powoli wlewać żelatynę, cały czas miksując, aby nie porobiły się grudki. Można również wymieszać 1 łyżkę masy z żelatyną a następnie wlać całość do masy i miksować.
Do innej miski przelać 1/3 masy- ok 330g. Następnie do odlanej masy wmieszać powoli, ale dokładnie rozpuszczoną czekoladę, dobrze wymieszać.
Na stężałą galaretkę wyłożyć masę cytrynową< "białą">, wstawić ponownie do lodówki, aby masa stężała. Następnie wylać na masę cytrynową, masę z gorzką czekoladą, wyrównać. Na wierzch ułożyć biszkopty wzdłuż formy, wciskając je do masy. Całość wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc.
składniki na polewę i dekorację:
- 150 g+ 50 g mlecznej czekolady
- 70 g masła
50 g czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej. Następnie wylać ją na papier do pieczenia i wysmarować go, aby powstała cienka warstwa czekolady. Wstawić do lodówki na parę minut. Kiedy czekolada stężeje, ale nadal będzie elastyczna, połamać ją na kawałki i ponownie wstawić do lodówki, aby dobrze stwardniała.
150 g czekolady rozpuścić z masłem w kąpieli wodnej. Uważać, aby nie przegrzać czekolady, ponieważ rozwarstwi się. Jeśli jednak do tego dojdzie do czekolady należy wlać 2- 3 łyżki gorącej wody i szybko mieszać. Wtedy powinna zmienić się z powrotem w polewę czekoladową.
Gotowy sernik wyjąć z formy. Najlepiej najpierw delikatnie przejechać tępym narzędziem pomiędzy formą a folią, aby oderwać ją od formy. Następnie na formę położyć paterę lub talerz i szybkim ruchem odwrócić formę z ciastem i paterę do góry nogami. Jeśli sernik nie będzie chciał wyjść, należy delikatnie popukać w formę lub wstawić formę na kilka sekund do gorącej wody.
Następnie bardzo ostrożnie zdjąć z sernika folię. Udekorować go ostudzoną polewą czekoladową- najlepiej, żeby była gęsta, wtedy lepiej się z nią pracuje. Wysmarować nią cały sernik. Na górę ułożyć płatki czekoladowe. Całość wstawić do lodówki, aby polewa stężała.
Sernik przechowywać w lodówce.
Smacznego!
Wyglada tak apetycznie, ze znowu zrobilam sie glodna! :P
OdpowiedzUsuńJa za sernikami na zimno tez nie przepadam, ale ten musi byc wyjatkowy <3 Ta czekolada na wierzchu wyglada zabojczo :D
Jeden z lepszych sernikow na zimno, jakie udalo mi sie zrobic znajdziesz tu : http://chochlikikuchenne.wordpress.com/2013/05/31/oreo-and-strawberry-cheesecake-sernik-i-lody-w-jednym/ ;)
stworzyłaś małe i z pewnością przepyszne cudeńko! :)
OdpowiedzUsuńO rzesz ty nie ruszać idę po cały.Uwielbiam na zimno:)Monika Szlązak
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie! sama jakoś nie przepadam za tymi na zimno, ale skoro ten tak wygląda i na pewno smakuje jeszcze lepiej to na pewno kiedyś go zrobię :)
OdpowiedzUsuńAleż to genialnie i apetycznie wygląda! Chcę! :)
OdpowiedzUsuńI ja nie przepadam za sernikami na zimno, wolę te zwykłe. Ale tutaj.. skusiłabym się chyba jednak na kawałeczek, bo wygląda bardzo apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńImponujący... udał Ci się, naprawdę bądź z siebie dumna. Pokażę go swojej Mamie, niech zrobi, uwielbia serniki w takich wariacjach:)
OdpowiedzUsuńTa galaretka świetnie się tu wpasowała! ;)
OdpowiedzUsuńjezus maria.. Aleś ty to cudownie zrobiła!!! Ta ozdoba na wierzchu, te warstwy.. to zdjęcie lejącej się czekolady... jezus... <3
OdpowiedzUsuńw tym serniku najbardziej podoba mi się dekoracja! :)
OdpowiedzUsuńwygląda czadowo! <3
OdpowiedzUsuńLubię serniki na zimno i chętnie spróbowałabym Twojego, bo wygląda bardzo efektownie :)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńNie, tak się nie robi i już! Takie ciacho mi podstawiać pod nos. Ślinotok gwarantowany.
OdpowiedzUsuńGenialny! :) Musiał smakować obłędnie :)
OdpowiedzUsuń