Casserole z kurczakiem w sosie pomarańczowym z karmelizowaną cebulą i pieczarkami
Jak wiecie uwielbiam dania jednogarnkowe. To było niejakim eksperymentem z mojej strony, a może raczej powinnam to nazwać sprawdzeniem smaków. Pomarańcze i kurczak. Kiedy powiedziałam mojej rodzinie, co będzie na obiad, skrzywili się. Słodki sok pomarańczowy z kurczakiem? Nieee, to nie może być dobre, Ponadto u mnie w domu nie lubi się połączenia mięsa i słodkiego- oczywiście ja takie połączenia bardzo lubię, no ale nie będę robić tylko dla siebie schabu ze śliwką na przykład. Choć, kiedy naprawdę mam już ochotę na takie połączenia, staram się wybierać coś, co mogłoby im zasmakować.
Wbrew ogólnemu przekonaniu to połączenie okazało się fantastyczne, a sos pomarańczowy za sprawą karmelizowanej cebuli i samego mięsa nie jest słodki, a bardzo delikatny i jedwabisty. Nie tylko ja byłam zachwycona, bo ku zdziwieniu moich bliskich, okazało się, że takie połączenie również im bardzo smakuje.
Mięso jest bardzo soczyste, a ta karmelizowana cebula...pycha!
Od tego czasu stwierdziłam, że częściej będę poddawać próbie łączenia słodkiego z mięsem kubki smakowe moich bliskich; )
Casserole z kurczakiem w sosie pomarańczowym z pieczarkami i karmelizowaną cebulą
4 porcje
składniki:
- 4 ćwiartki z kurczaka- już obrane z błon- nie obierać ze skórki!
- 2 cebule
- 500 ml soku pomarańczowego
- 250 ml bulionu drobiowego
- 250 g małych pieczarek
- 2 łyżki mąki kukurydzianej
- 1 łyżka< 30 g> masła
- 3 ząbki czosnku
- sól i pieprz do smaku
- oliwa do smażenia
- kilka gałązek tymianku
Pieczarki obrać i pokroić na pół lub w ćwiartki, jeśli są większe. Cebulę pokroić w piórka a czosnek jedynie obrać- naciskając delikatnie nożem na czosnek. Skórka powinna sama odejść. Mięso przyprawić solą i pieprzem.
W naczyniu żaroodpornym lub na patelni rozgrzać oliwę i przysmażyć mięso, aż nabierze rumianych barw, odstawić.
W naczyniu żaroodpornym roztopić masło, wrzucić cebulę i smażyć na małym ogniu aż będzie złocista i miękka. Zajmie to około 15- 20 minut.
Nastawić piekarnik na 180 stopni.
Kiedy cebula będzie złocista dodać do niej mąkę i smażyć aż mąka połączy się z cebulą i wszystko zacznie się "kleić"- ok 1- 2 minut. Następnie wlać sok pomarańczowy i bulion, gotować przez chwilę.
Do naczynia dodać pieczarki, czosnek i ułożyć kurczaka skórką do góry, najlepiej aby wystawała znad sosu- przyrumieni się podczas pieczenia i będzie bardziej chrupiąca. Na wierzchu rozłożyć gałązki tymianku. Całość doprowadzić do wrzenia.
Po tym czasie włożyć naczynie do piekarnika i całość piec ok godziny. Następnie wyjąć i podawać. Ja postanowiłam podać kurczaka z ryżem.
Smacznego!
źródło przepisu z moimi zmianami: klik klik
Świetny pomysł aż zgłodniałam:)wczoraj powstały polędwiczki z brzoskwiniami i pieprzem.Super połączenie.Monika Szlązak
OdpowiedzUsuńpróbowałam już kiedyś kurczaka w sosie pomarańczowym, ale nie wyglądał tak fantastycznie jak twoje danie!! poza tym nic w nim skomplikowanego, a smak na pewno świetny :)
OdpowiedzUsuńFakt. Słodko-mięsne smaki nie każdemu pasują, mają w sobie coś, co się albo lubi, albo szczerze nie znosi. Ja jestem jednak pośrodku. Chociaż pomarańcza do kurczaka nie wydaje mi się jakoś specjalnie zaskakująca... z chęcią dowiedziałabym się, jak to smakuje razem:)
OdpowiedzUsuńO! To musi być dobre! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe połączenie - kurczak musi być bardzo soczysty ! ;)
OdpowiedzUsuńEkstrawagancko i stylowo, jak dla mnie. Połączenie mięsa i owoców zawsze jest dla mnie takie... hmm, wytrawne.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam podobnie jak Ty połączenie mięsiw wszelakich z owocami, więc i obok tego kurczaka nie mogę przejść obojętnie :-)
OdpowiedzUsuńUuu, bardzo ciekawe zestawienie smaków :D kurczaczek wygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące danie! Mięso z pomarańczami jadłam ale jeszcze z dodatkowymi pieczarkami to już nie. Bardzo ciekawi mnie ten smak!
OdpowiedzUsuńSmakowało - znaczy się dobrze zrównoważyłaś smaki, kiedyś przesadziłam z pomarańczowym (dodałam nawet skórkę) i rodzina do dziś mi wypomina ten obiad, może za kilka lat spróbuję jeszcze raz:)
OdpowiedzUsuńSuper, kurczak i pomarańcze to interesujące połączenie :)
OdpowiedzUsuńKurczę! Hehe. Ale pomarańcze to mi się jakoś z kaczką zawsze kojarzyły! A tak serio to świetne połączenie i te pieczarki! Na pewno przetestuję! Chyba dziadkom na weekend zrobię, ale zamiast ćwiartek zrobię same pałki :) Już czuję ten aromat. A powiedz, czy mąkę kukurydzianą można zastąpić zwykłą?
OdpowiedzUsuńNajlepiej zastąpić mąką ziemniaczaną. Sos będzie bardziej gesty:)
Usuń