Jajka z pastą z rzeżuchy i kaszy kuskus
Wielkanoc chyba każdemu kojarzy się z jajkami. I z rzeżuchą przy okazji. Odkąd pamiętam u mnie w domu rzeżucha była siana na talerzykach a na niech zawsze były jajka, które można było wziąć i w każdej chwili i zjeść.
Chciałam połączyć te dwa składniki, aby rzeżucha nie tylko ładnie wyglądała, ale też smakowała. Ta pasta to był eksperyment, mówiąc szczerze, zrobiłam ją dosyć spontanicznie, nie wiedząc, co w ogóle z tego wyjdzie. Ale wyszło pysznie: ) Pasta jest ostra za sprawą rzeżuchy i papryczki, delikatna i kremowa poprzez kuskus i serek śmietankowy i chrupiąca od słonecznika. Sprawdzi się również nie tylko na jajkach, ale też na kanapkach, na których nie traci w ogóle swojego uroku: )
1 miseczka pasty
składniki:
- 1/2 szklanki kaszy kuskus- 100 g
- 1 szklanka rzeżuchy
- 2 łyżki oleju pistacjowego
- 3 łyżki mleka
- 1 czubata łyżka kremowego serka śmietankowego do smarowania
- 50 g pestek słonecznika- 1/3 szklanki
- 1 zielona papryczka pepperoni bez nasion
- 1/2 małej cebuli
- 1/4 łyżeczki płatków chili
- 1 liść laurowy
- sól i pieprz do smaku
- jajka ugotowane na twardo
Kaszę zalać wrzątkiem tak, aby woda sięgała 0.5 cm powyżej kaszy. Dodać liść laurowy, szczyptę soli, przykryć talerzem i odstawić na 5 minut.
Słonecznik uprażyć na suchej patelni na złoty kolor. Papryczkę i cebulę drobno posiekać.
Kaszę, rzeżuchę, olej, mleko, serek, połowę pestek słonecznika, papryczkę, cebulę i chili dodać do jednej miski. Wszystko zblendować na gładką pastę- będzie zwarta. W razie, gdyby byłą za mocno zwarta należy dodać więcej mleka. Dodać pozostałe pestki słonecznika, doprawić solą i pieprzem i wymieszać.
Jajka przekroić na pół i udekorować pastą rzeżuchową.
Smacznego!
ja rzeżuchę jem, odkąd skończyły się Święta Bożego Narodzenia :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją! a jajka-no kto ich nie lubi? :D
Także moje smaki dosłownie.. :)
I jak pięknie się prezentuje!
bardzo oryginalna ta pasta! takiej jeszcze nie widziałam, ale też nie ma wątpliwości, że jest bardzo smaczna :) pięknie się te jaja prezentują i rzeżuchę widzę, o której jak na złość zapomniałam! :)
OdpowiedzUsuńGenialna ta pasta, super połączanie składników! Nie wpadłabym na to :)
OdpowiedzUsuńCudownych, radosnych świąt, niech budzą radosne emocje:) Widzę, ze będą smaczne i zdrowe:)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuń