wtorek, 21 stycznia 2014

Francuska wersja leniwych

Quenelles z sosem pomarańczowym i bitą śmietaną



Na quenelles trafiłam zupełnie przypadkiem, przeglądając jakąś stronę z 40 najpopularniejszymi francuskimi daniami. Tam quenelles były podane w zupie. Postanowiłam, że muszę ich spróbować, bo nasze polskie leniwe bardzo lubię, więc może i francuskie podbiją moje serce.
Sos pomarańczowy nie jest tu przypadkowo, bo bardzo kojarzy mi się, pewnie za sprawą klasycznych Suzette, z Francją. Byłam bardzo ciekawa, jak smakują owe francuskie kluseczki, ale nie zawiodłam się. Są bardzo smaczne, niesłodkie, mączne, o tej specyficznej gumowo- twardej strukturze leniwych. Sos pomarańczowy i bita śmietana świetnie tu pasują. Nic nie jest za słodkie, ani za kwaśne.
Quenelles w takiej bardziej eleganckiej wersji powinno się formować dwoma łyżkami, uzyskując charakterystyczny wygląd.
Zdecydowanie polecam Wam francuską odmianę leniwych, tak dla... odmiany: )

Quenelles z sosem pomarańczowym i bitą śmietaną
1 duża porcja*

składniki na sos:
- 250 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
- 40 g masła
- 50 g cukru
- laska cynamonu

Wszystkie składniki dodać do rondla. Sos gotować na średnim ogniu ok 15- 20 minut aż zgęstnieje. Sos należy mieszać od czasu do czasu, aby się nie przypalił

składniki na quenelles:
- 100 g mąki pszennej
- 75 ml wody
- 75 ml mleka
- 35 g masła
- 2 jajka
- bita śmietana do podania
- 1 wyfiletowana pomarańcza**

Wodę, mleko i masło dodać do rondelka, całość zagotować. Kiedy zawartość garnka będzie się gotować zmniejszyć ogień i powoli wsypać mąkę, cały czas mieszając trzepaczką lub drewnianą łyżką, aby nie porobiły się grudki. Mieszać do momentu, kiedy ciasto będzie odchodzić od ścianek rondelka i zacznie tworzyć kulę. Zdjąć z ognia i odczekać chwilę. Następnie do ciasta dodawać po jednym jajku, intensywnie mieszając po każdym dodaniu, aby jajko całkowicie wymieszało się z ciastem.
Ciasto położyć na omączony blat, podzielić na pół. Każdą połówkę ciasta rolować na wałek o średnicy ok 1.5 cm, następnie tępym nożem odcinać kawałki klusek- jak przy zwykłych leniwych.
W sporym garnku zagotować wodę. Do gotującej się wody wrzucić quenelles, kiedy wypłyną na wierzch gotować jeszcze pół minuty. Następnie przełożyć na talerz łyżką cedzakową. polać sosem, ułożyć pomarańczę na wierzchu i udekorować sporą łyżką bitej śmietany.
Smacznego!

* Kluseczek wychodzi tyle, ile na zdjęciu, są malutkie, takie "na raz".
** Filetowanie pomarańczy polega na odcięciu od niej góry i dołu, następnie nożem, najlepiej z piłką, jeśli pomarańcza ma twardą skórkę, odcinaniu skórki od góry do dołu, tak aby odciąć też białą część. Następnie pomarańczę pokroić na "ósemki".




źródło przepisu na quenelles: klik klik

18 komentarzy:

  1. hehehe każdy naród ma swoje 'pierogi', nie wiedziałam, że nasze 'leniwe' też mają odpowiednik ;-) super, warto wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  2. NIE WIERZĘ :D
    Robiłam je, robiłam! Kiedyś natknęłam się na nie i uznałam, że bardzo przypominają mi smakowo crepes. Są zdecydowanie przepyszne, chociaż i trochę zamulające. Robiłam z połowy porcji i kończąc i tak czułam, że nie przełknęłabym ani kluska więcej.
    Hmhmhm muszę je powtórzyć. Pięknie u Ciebie wyglądają - pierwsze i trzecie zdjęcie: mistrz!
    Ciekawi mnie, gdzie robiłaś zdjęcie :> (stół)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah stół jest tak naprawdę deską znalezioną na strychu..; D Trzeba sobie radzić; D

      Usuń
    2. No i super Ci to wyszło :D Nie wpadłabym na pomysł, że to tylko deska.

      Usuń
  3. Obłęd! ♥
    Gumowate mówisz?
    Z pomarańczą, z bitą śmietaną?! To jedno z najlepszych potraw/dań, jakie ostatnio widziałam na blogach, Odpłynęłam właśnie w słodką krainę... :))

    OdpowiedzUsuń
  4. jadłam dzisiaj kluseczki...przez Ciebie mam ochotę na kolejne!!! te są genialne i koniec kropka. ten sos <3
    kiedyś chyba wpadnę do Ciebie na obiad, w sumie nie mam daleko :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialne ! Już wyobrażam sobie ich aromat i jak rozpływają się w ustach ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądają cudnie! Aż zgłodniałam!

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo smakowicie wyglądają, pyszny pomysł na słodki obiad!

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie jakby "parzone" leniwe:) Cudne.

    OdpowiedzUsuń
  9. zupy z nimi chyba bym nie zjadła. ale ten sosik pomarańczowy ... jestem zachwycona. Próbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pysznie wyglądają te francuskie leniwe:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mmm... smakowicie to wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Elegancka wersja leniwych :D To połączenie smaków jak najbardziej do mnie przemawia, super!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow ! Cudo i do tego ta bita śmietana ! Mniam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawy sposób, bardzo eleganckie leniwe :)

    OdpowiedzUsuń
  15. kolejny przepis na sos, który chciałabym wypróbować!

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło za każdym razem, kiedy wyrazisz swoją opinię: )

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...