Czekoladowe, żytnie ciasteczka z solą od Tartine
Chocolate, rye Tartine cookies with sea salt, for English scroll down
Nie ma nic lepszego, jak dawka porządnej porcji czekolady w dni, kiedy naprawdę nie mamy już siły na nic. Czekolada jest takim małym ratunkiem, który warto od czasu do czasu wykorzystać i po prostu nie przejmować się tym, ile co ma kalorii. Kalorie są dla słabych ludzi, moim zdaniem. Nie wierzę w to, że ciastko może tak fatalnie wpłynąć na naszą sylwetkę. Wszystko należy robić z umiarem, to chyba najlepsza rada. Nie wolno popadać w kaloryczną paranoję, to chyba jest bardziej niezdrowe dla człowieka niż faktycznie to super kaloryczne ciastko. Węglowodany i tłuszczyk też jest nam potrzebny do funkcjonowania; )) Oczywiście nie mówię tutaj o pożeraniu wszystkiego, co oczy widzą, po prostu nie dam sobie wmówić, że kawałek domowego ciasta to zabójstwo.
A uwierzcie mi dla tych ciastek warto zgrzeszyć. Są jednymi z najlepszych, jakie jadłam. Bardzo czekoladowe, ciągnące się w środku i niezwykle pyszne. Już od dawna sól z czekoladą tworzą fantastyczny duet, który broni się od początku do końca. Poza tym uwielbiam, kiedy ciastko w środku jest wilgotne i rozpływające się w ustach, wtedy naprawdę ciężko jest mi poprzestać na jednym, co zazwyczaj kończy się "dokładką"- nie martwiąc się o kolejne 160 kalorii w moim ciele.
Czekoladowe, żytnie ciasteczka z solą od Tartine
9 dużych ciastek
składniki:
- 200 g gorzkiej czekolady
- 30 g masła
- 45 g maki żytniej razowej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli+ sól morska do posypania
- 2 jajka
- 100 g cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Czekoladę połamać na kawałki, dodać do miski razem z masłem, ustawić nad kąpielą wodną i roztopić a następnie wystudzić.
Suche składniki wymieszać ze sobą, odstawić na później.
Jajka utrzeć z cukrem na kogel mogel. Dodać wystudzoną czekoladę i ekstrakt, wymieszać. Następnie dodać suche składniki i ponownie wymieszać. Ciasto wstawić do lodówki na 30 minut.
Piekarnik nastawić na 180 stopni- termoobieg.
Blachę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia, łyżką nakładać ciasto na papier, formując kształt kulki, lekko spłaszczyć. Ciastka posypać solą morską i wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 10- 12 minut aż ciastka rozejdą się na boki i popękają. Po wyjęciu z piekarnika będą miękkie i wilgotne w środku. Należy zostawić je do ostudzenia, a kiedy będzie można je przełożyć< nie będą się już uginały> wystudzić je całkowicie na kratce.
Smacznego!
Chocolate, rye Tartine cookies with sea salt
9 big cookies
ingredients:
- 200 g dark chocolate
- 30 g butter
- 45 whole rye flour
- 1/2 teaspoon baking powder
- 1/4 teaspoon salt+ sea salt for sprinke
- 2 eggs
- 100 g light brown sugar
- 1 teaspoon vanilla extract
Melt chocolate and butter i a water bath, then set aside to cool.
Combine all dry ingredients and set aside.
Beat eggs with sugar until lifgh and fluffy, add cooled chocolate and vanilla extract, mix to xombine. Add dry ingredients ans stir again. Put the batter into the fridge for 30 minutes.
Meanwhile preheat oven to 180 C.
Line baking sheet with parchent paper, scoop batter with a spoon and take onto the paper, flat lightly and sprinkle with sea salt. Take cookies into the preheated oven and bake approx. 10- 12 minutes until cracked. Remove from the oven and set aside to cool completely. Cookies are cruchy outside and gooey inside.
Enjoy!
A uwierzcie mi dla tych ciastek warto zgrzeszyć. Są jednymi z najlepszych, jakie jadłam. Bardzo czekoladowe, ciągnące się w środku i niezwykle pyszne. Już od dawna sól z czekoladą tworzą fantastyczny duet, który broni się od początku do końca. Poza tym uwielbiam, kiedy ciastko w środku jest wilgotne i rozpływające się w ustach, wtedy naprawdę ciężko jest mi poprzestać na jednym, co zazwyczaj kończy się "dokładką"- nie martwiąc się o kolejne 160 kalorii w moim ciele.
Czekoladowe, żytnie ciasteczka z solą od Tartine
9 dużych ciastek
składniki:
- 200 g gorzkiej czekolady
- 30 g masła
- 45 g maki żytniej razowej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli+ sól morska do posypania
- 2 jajka
- 100 g cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Czekoladę połamać na kawałki, dodać do miski razem z masłem, ustawić nad kąpielą wodną i roztopić a następnie wystudzić.
Suche składniki wymieszać ze sobą, odstawić na później.
Jajka utrzeć z cukrem na kogel mogel. Dodać wystudzoną czekoladę i ekstrakt, wymieszać. Następnie dodać suche składniki i ponownie wymieszać. Ciasto wstawić do lodówki na 30 minut.
Piekarnik nastawić na 180 stopni- termoobieg.
Blachę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia, łyżką nakładać ciasto na papier, formując kształt kulki, lekko spłaszczyć. Ciastka posypać solą morską i wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 10- 12 minut aż ciastka rozejdą się na boki i popękają. Po wyjęciu z piekarnika będą miękkie i wilgotne w środku. Należy zostawić je do ostudzenia, a kiedy będzie można je przełożyć< nie będą się już uginały> wystudzić je całkowicie na kratce.
Smacznego!
Chocolate, rye Tartine cookies with sea salt
9 big cookies
ingredients:
- 200 g dark chocolate
- 30 g butter
- 45 whole rye flour
- 1/2 teaspoon baking powder
- 1/4 teaspoon salt+ sea salt for sprinke
- 2 eggs
- 100 g light brown sugar
- 1 teaspoon vanilla extract
Melt chocolate and butter i a water bath, then set aside to cool.
Combine all dry ingredients and set aside.
Beat eggs with sugar until lifgh and fluffy, add cooled chocolate and vanilla extract, mix to xombine. Add dry ingredients ans stir again. Put the batter into the fridge for 30 minutes.
Meanwhile preheat oven to 180 C.
Line baking sheet with parchent paper, scoop batter with a spoon and take onto the paper, flat lightly and sprinkle with sea salt. Take cookies into the preheated oven and bake approx. 10- 12 minutes until cracked. Remove from the oven and set aside to cool completely. Cookies are cruchy outside and gooey inside.
Enjoy!
Wyglądają wprost obłędnie!
OdpowiedzUsuńprezentują się cudownie!
OdpowiedzUsuńCiasteczka obłędne, ale moją uwagę zwrócił też materiał na zdjęciu. Ostatnio kupiłam identyczny wzór, tylko w odcieniach niebieskiego i brązu. Oczywiście z przeznaczenia była to poszewka na poduszkę z supermarketu :D
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne zdjęcia:) Te ciasteczka muszą być naprawdę dooobre
OdpowiedzUsuńPokazywanie takich pysznych ciastek powinno być zabronione ;-)
OdpowiedzUsuńWyglądają jak malowane, a do tego ja też lubię takie ciągnące w środku ciastka. Cudo. Angie nie martw się, jedz całe pudełko. Jesteś w pełni usprawiedliwiona :D
OdpowiedzUsuńMasz mąkę razowa! Zdrowe są :D
OdpowiedzUsuńMusze sie na nie skusić.. wyglądają bosko..
A tak! Sól i czekolada połączenie boskie :)
O rany......... oficjalnie kocham te zdjęcia, cudowności! Nie mogę przestać patrzeć, ten materiał w kwiatki i faktura ciastek były stworzone dla siebie...:D
OdpowiedzUsuńCzekolada i sól to połączenie idealne ! To jedno z moich ulubionych połączeń :)
OdpowiedzUsuńCiasteczka obłędne !!!
Czekoladowa rozpusta, wchodzę w to :D
OdpowiedzUsuńZ solą - genialne!
OdpowiedzUsuńCzekoladowe pyszności :)
OdpowiedzUsuńBardzo to kusząca sprawa z tymi ciasteczkami :)
OdpowiedzUsuńEj, ale jak tu jest mąka żytnia razowa, to dla mnie to są bardzo zdrowe ciasteczka :) Tak je pięknie zachwaliłaś, że po prostu trzeba spróbować :)
OdpowiedzUsuńTakie ciacha to jest coś :) Pycha!
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie! :)
OdpowiedzUsuńZachwalacie okropny obrus i połączenie soli z czekoladą. lol
OdpowiedzUsuńA co mają zachwalać? Idiotyczne komentarze anonimowych użytkowników "internetów", którzy nawet nie mają odwagi się podpisać? Marna prowokacja.
Usuń