Granola s' mores
S' mores granola, for English scroll down
Znacie tą supersłodką amerykańską przekąskę? Herbatniki, czekolada, koniecznie Hershey's i wielką, opieczoną pianką marshmallow. Supersłodkie, superdobre. Amerykanie mają chyba to do siebie, że jeśli chodzi o "coś" słodkiego to idą na całość. Miałam okazję jeść s' mores i bardzo mi smakowało, ale muszę przyznać, było piekielnie słodkie. Nie dałabym rady zjeść kolejnego ciastka, bo byłam totalnie zalepiona. Niemniej Amerykanie wiedzą, co dobre; )
Pamiętam rozmowę z moim native'em na konwersacjach z angielskiego i, kiedy spytałam o jego ulubioną słodką rzecz powiedział s' mores i uwaga, jego najlepsze trio do kina, co jest już u niego nawet pewnym schematem jedzenia, mianowicie: kupujesz popcorn maślany z ogromem masła, takie jest najlepsze, kit kata i colę. Najpierw jesz popcorn, zagryzasz kit katem a później popijasz colą. Podobno to najlepsza rzecz na świecie; D Nie próbowałam i trochę boję się spróbować; D Wspominał też o fantastycznych czekoladkach gianduja i cukierkach hot tamales.
Inspiracją dla tej granoli były oczywiście klasyczne s' mores. Zakochałam się w tej granoli, koniecznie ją zróbcie, bo naprawdę jest tego warta; )
Granola s' mores
duży słoik
składniki:
- 300 g płatków owsianych górskich
- 100 g miodu
- 1 białko
- 150 g mini marshmallows
- 100 g herbatników petit buree
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 100 g gorzkiej czekolady
Piekarnik nastawić na 180 stopni- grzanie góra- dół.
Płatki owsiane wymieszać z cynamonem, miodem i pokruszonymi niezbyt drobno herbatnikami. Dodać białko i wymieszać jeszcze raz.
Masę wyłożyć na blachę do pieczenia wyłożoną papierem do pieczenia, ugnieść dłonią i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec 10 minut, nie mieszając masy. Następnie temperaturę zmniejszy do 160 stopni i piec 10 minut bez mieszania. Po tym czasie granole ostrożnie zamieszać. Piec kolejne 15- 20 minut, mieszając od czasu do czasu, aby równomiernie się upiekła.
Gotową granolę wyjąć z piekarnika i całkowicie ostudzić. Dopiero, kiedy będzie zupełnie zimna dodać marshmallows i posiekaną czekoladę. Zjeść w ciągu najbliższego tygodnia- pianki twardnieją wraz z czasem. Przechowywać w szczelnym słoiku.
Smacznego!
S' mores granola
1 big jar
ingredients:
- 300 g rolled oats
- 100 g runny honey
- 1 egg white
- 150 g mini marshmallows
- 100 g graham crackers
- 1/2 teaspoon cinnamon
- 100 g dark chocolate, chopped
Preheat oven to 180 C.
In a bowl combine oats with cinnamon, honey and coarsely chopped crackers, add white and stir to combine.
Line baking sheet with parchment paper, toss oat mixture onto the sheet and put into the preheated oven, bake 10 miutes, then reduce temperature and bake another 10 minutes without stirring. Bake further 15- 20 minutes, stirring occasionaly. Next take out from the oven and let cool completely, add chopped chocolate and transfer into the jar.
Enjoy!
S' mores granola
1 big jar
ingredients:
- 300 g rolled oats
- 100 g runny honey
- 1 egg white
- 150 g mini marshmallows
- 100 g graham crackers
- 1/2 teaspoon cinnamon
- 100 g dark chocolate, chopped
Preheat oven to 180 C.
In a bowl combine oats with cinnamon, honey and coarsely chopped crackers, add white and stir to combine.
Line baking sheet with parchment paper, toss oat mixture onto the sheet and put into the preheated oven, bake 10 miutes, then reduce temperature and bake another 10 minutes without stirring. Bake further 15- 20 minutes, stirring occasionaly. Next take out from the oven and let cool completely, add chopped chocolate and transfer into the jar.
Enjoy!
Twoja kompozycja bardzo przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńmi słodko się zrobiło na samą myśl o tej granoli! wieki nie jadłam marshmallows, a takie w gorącym kakao by mi się teraz marzyły :)
OdpowiedzUsuńgranola z piankami?!? już ją lubię ;)
OdpowiedzUsuńZjadłabym ją samą zanim doczekałaby się"kąpieli"w mleku i stanowiła moje śniadanie:)
OdpowiedzUsuńPomysł genialny! Takie śniadanie to świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci bejbe, że w Anglii te marshmallows są tak samo popularne jak w USA :D Wszyscy szaleją na punkcie słynnej czekolady z bitą śmietaną i marshmallows na wierzchu - nie mówiąc, że moja współlokatorka pije HERBATĘ z mlekiem, bitą śmietaną i marshmallows (sic!). No ale, aleee - granoli z piankami jeszcze nie widziałam. Bo to jesteś Ty i Twoje świetne pomysły!
OdpowiedzUsuńWygląda nieziemsko :D
OdpowiedzUsuńZ piankami? Porywam Ci ten słoik :) Dawka dobrej energii na dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńKochana ja rozumiem, że ten słoiczek z przecudowną zawartością jest dla mnie ;) ?!
OdpowiedzUsuńGranola i marshmallows - brzmi jak szczęście zamknięte w słoiku! :D
OdpowiedzUsuńczad :)
OdpowiedzUsuńWow, genialny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńAkurat mam pianki!
Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuń