Zupa krem z dyni z masłem orzechowym
Kremy z dyni królują na blogach, w najróżniejszych odsłonach i smakach. Wszystkie, przynajmniej mnie, kuszą swoim kolorem i dodatkami w postaci przeróżnych składników.
Nie mogłam nie zrobić kremu z dyni w sezonie dyniowym. Po prostu siła wyższa; ) Najbardziej lubię, jak kremy są bardzo gęste tak, że bez problemu można je nabierać chlebowymi grzankami.
Postanowiłam trochę poeksperymentować i dodać do kremu masła orzechowego, za którym bez dwóch zdań szaleję. Nie wiedziałam, jakiego smaku się spodziewać, ale coś podpowiadało mi, że to będzie udane połączenie. I było. Masło orzechowe w kremie jest mocno wyczuwalne, jego dodatek sprawił również, że krem stał się jeszcze bardziej gęsty. Aromatyczne przyprawy dopełniają egzotyczny, jak dla mnie smak kremu, przypominający mi trochę Afrykę. Nie wiem, czy to dobre skojarzenie, ale przynajmniej jakieś jest: )
Krem z dyni z masłem orzechowym
3 porcje
składniki:
- 700 g nieobranej dyni
- 1 marchewka
- 1 korzeń pietruszki
- 500 ml bulionu drobiowego lub warzywnego
- 1/2 cebuli
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki masła orzechowego
- sól, pieprz do smaku
- 1/2 łyżeczki papryki mielonej wędzonej
- po 1/4 łyżeczki curry w proszku, sumaku, imbiru mielonego
- szczypta kardamonu
- grzanki, wiórki kokosowe i siemię lniane do dekoracji
Dynie obrać, wydrążyć pestki i pokroić w kostkę. Marchewkę i pietruszkę obrać i pokroić w 0.5 centymetrowe plasterki.
Cebulę i czosnek pokroić w drobną kostkę. W sporym garnku rozgrzać 1 łyżkę oliwy, następnie wrzucić cebulę i smażyć do zeszklenia. Dodać czosnek i smażyć jeszcze przez chwilę.
Do garnka wrzucić pokrojone warzywa i dusić przez 10 minut pod przykryciem na małym ogniu. Następnie wlać bulion i gotować do całkowitej miękkości warzyw. Gdy warzywa będą się rozpadać całą zupę zmiksować na krem, dodać masło orzechowe, poczekać, aż się rozpuści i dodać przyprawy. Doprawić ewentualnie solą i pieprzem lub dodać odrobinę więcej którejś z wymienionych przypraw, jeśli uważacie, że jest jej za mało.
Jeśli zupa będzie dla Was za gęsta, a jest dosyć gęsta można dolać bulionu dla jej rozrzedzenia.
Do miseczek rozlać zupę, ozdobić kokosem i siemieniem lnianym, Podawać z grzankami.
Smacznego!
Nowa równie smaczna odsłona dyni :)
OdpowiedzUsuńo ja! Też kocham masło orzechowe-taaakie pyszne, doobre no i zawsze pocieszam się, że teoretycznie chroni przed miażdżycą :D
OdpowiedzUsuńA jakie jadasz najczęściej? Jadłaś amerykańskie?
Zupa z tym dodatkiem-numer jedne na liście do spróbowania! ;D
Co do masła orzechowego to zazwyczaj robię go sama; D Ale, jeśli jest w Lidlu tydzień amerykański to kupuję tam słoik z masłem orzechowym crunchy- jest cudowne; D
UsuńTen krem wygląda wspaniale, doskonała propozycja na rozgrzewające jesienne popołudnie:)
OdpowiedzUsuńOch, no wiesz, jaki składnik bym subtelnie usunęła :D Ale na miseczkę dyniowej ze spieczonymi grzankami zawsze bym się skusiła. :)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem; D Ale dla Ciebie mogłabym zmienić recepturę; *
UsuńSwietny, takiego jeszcze nie widzialam. Zapisuje do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńA maslo orzechowe w wytrawnych daniach uwielbiam.
z masłem orzechowym !! jeszcze bardziej pokusiłaś mnie do zrobienia takiego kremu z tym dodatkiem *-* cudny :3
OdpowiedzUsuńJak dla mnie bardzo ciekawe a zarazem odważne połączenie! gratuluje pomysłowości :D
OdpowiedzUsuńOj ciekawe i oryginalne połączenie. Dość nietypowe, i chyba jeszcze nie trafiłam na podobne gdziekolwiek na blogu :)
OdpowiedzUsuńPs. Cudowne zdjęcia! Gratuluję talentu
Tak, to nietypowe połączenie, ale przecież warto eksperymentować w kuchni: )
UsuńBardzo dziękuję!!
Genialny przepis, koniecznie wypróbuję! Dynia i masło orzechowe, wow :)
OdpowiedzUsuńdynia z masłem orzechowy jak ulał! ja dodałam do ciasta ;)
OdpowiedzUsuńjakie CUDO!!
OdpowiedzUsuń