Chlebki pita
Pita breads, for English scroll down
Zrobiłam je ze względu na pewien pyszny obiad, do którego potrzebowałam właśnie chlebków pita. O tym pysznym obiedzie pewnie niebawem usłyszycie, ale po kolei, najpierw przepis na pity. Są miękkie, ładnie "puszą się" w piekarniku i po przekrojeniu w środku są puste, co w tym wypadku jest pożądane, aby wypełnić je później pysznymi dodatkami.
Zdobyłam ten przepis podczas oglądania kuchni plus i programu Paula Hollywood'a, od razu mi się spodobał i stwierdziłam, że po co szukać dalej, ten przepis będzie wystarczający. Jedyne, co mnie zaskoczyło to rozmiar, wyszły mniejsze niż się spodziewałam, ale to nie problem, bo następnym razem zrobię je po prostu z podwójnej porcji: )
Jeśli nie macie lub nie lubicie czarnuszki, nie musicie jej dodawać, uważam jednak, że jej dodatek urozmaica smak, a poza tym, chlebki wyglądają o wiele ładniej z tymi czarnymi kropeczkami: )
Chlebki pita
6 małych chlebów
składniki:
- 250 g mąki chlebowej
- 150 g wody
- 7 g drożdży instant
- 2 łyżeczki oliwy
- 2 łyżeczki czarnuszki
- 1.5 łyżeczki soli
Mąkę, drożdże, sól i czarnuszkę połączyć w misce, dodać wodę, oliwę i zagnieść elastyczne ciasto. Następnie odstawić ciasto do miski, przykryć ściereczką i zostawić do podwojenia objętości- ok 1- 1.5 godziny. Po tym czasie ciasto pozagniatać chwilę i podzielić na 6 równych części, odstawić je na 15 minut. Każdą część ciasta rozwałkować na placek o grubości 0.3- 0.5 cm- ja uformowałam ciasto ręcznie. Każdy placek ułożyć na blachę do pieczenia wyłożoną papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić na 30 minut.
W międzyczasie nastawić piekarnik na 250 stopni- ja nie mam takiej możliwości u siebie, więc nastawiłam na 240.
Wyrośnięte chlebki wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 5- 8 minut. Chlebki powinny się napuszyć, ale nie muszą się zarumienić.
Gotowe chlebki wyjąć z piekarnika i odstawić do ostudzenia. Po ostudzeniu nie powinny twardnieć, jednak przed podaniem warto je podgrzać w mikrofalówce lub podawać je od razu po upieczeniu.
Więcej na temat przygotowania domowego pieczywa znajdziesz tutaj.
Więcej na temat przygotowania domowego pieczywa znajdziesz tutaj.
Smacznego!
Pita breads
6 small pita breads
ingredients:
- 250 g bread flour
- 150 ml water
- 7 g active dry yeast
- 2 teaspoons olive oil
- 2 teaspoons black cumin/ nigella
- 1 1/2 teaspoons salt
In a bowl combine flour, yeast, salt and nigella, add water and olive and knead to get elastic and smooth dough. Next take the dough into the bowl, cover with a kitchen cloth and set aside for double size- about 1- 1.5 hours.
Deflate the dough and divide into 6 parts, cover and set aside for 15 minutes. Next roll out each part of the dough into 3- 5 mm thick oval shape. Take all pitas onto a baking sheet, cover with the kitchen cloth and set aside for 30 minutes.
Meanwhile preheat oven to 240 C.
Take pitas into the preheated oven and bake 5- 8 minutes until puffed. Take out from the oven and set aside to cool for a moment, then fill with filling and serve.
More informations about making homemade bread you can find here.
Enjoy!
Pita breads
6 small pita breads
ingredients:
- 250 g bread flour
- 150 ml water
- 7 g active dry yeast
- 2 teaspoons olive oil
- 2 teaspoons black cumin/ nigella
- 1 1/2 teaspoons salt
In a bowl combine flour, yeast, salt and nigella, add water and olive and knead to get elastic and smooth dough. Next take the dough into the bowl, cover with a kitchen cloth and set aside for double size- about 1- 1.5 hours.
Deflate the dough and divide into 6 parts, cover and set aside for 15 minutes. Next roll out each part of the dough into 3- 5 mm thick oval shape. Take all pitas onto a baking sheet, cover with the kitchen cloth and set aside for 30 minutes.
Meanwhile preheat oven to 240 C.
Take pitas into the preheated oven and bake 5- 8 minutes until puffed. Take out from the oven and set aside to cool for a moment, then fill with filling and serve.
More informations about making homemade bread you can find here.
Enjoy!
Aj, aj.. kocham pity, w Anglii tylko w czymś takim dostaniesz kebaba:) z resztą, chyba najlepszego jakiego jadłam :D
OdpowiedzUsuńA czarnuszke kojarzyłam zawsze z twarogiem, na pewno nie pominełabym jej w przepisie:)
Swoją drogą.. myślałam, że to mak :D
P.S. jeśli ktoś ma toster (taki, żeby kanapki wyskakiwały) , to pit w jego podgrzaniu jest naaaajlepsza! :)
Usuńcoś czuję, że za niedługo pokuszę się o te chlebki! zawsze chciałam je zrobić, idealnie będą pasowały do wegańskich potrawek i falafeli :) świetnie Ci wyszły, ale nie było innej opcji, talent masz, także nie ma o czym mówić, musiało się udać! :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie tym opisem i przeczuwam w najbliższym czasie u siebie smaczny obiad lub kolację z pitą w roli głównej! :)
OdpowiedzUsuńDomowa pita jest najlepsza:) Chętnie wypróbuję Twój przepis.
OdpowiedzUsuńpuszyste, napompowane pity najlepsze! :D to co, że małe - są urocze :)
OdpowiedzUsuńPity! Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńświetny przepis na chlebki pita! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńszaleństwo... lecę do sklepu i do kuchni! nudny dzień, można gotować
OdpowiedzUsuńchlebki pita to od zawsze dla mnie nie lada wyzwanie. mam nadzieję, że z Twoim przepisem wyjdą :)
OdpowiedzUsuńPięknie się udały:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pitę, a taka domowa musi być wyborna! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam chlebki pita (no i wszystkie dania, które się z nimi łączą)! Kiedyś też upiekłam je własnoręcznie i takie domowe są dużo lepsze od kupionych.
OdpowiedzUsuńale poduchy:) śliczne!
OdpowiedzUsuńTyle razy już miałam się za nie zabrać, Twoje są fantastyczne :-)
OdpowiedzUsuńZrobiłem i muszę przyznać że wyszły wyśmienite, świetny przepis wielkie dzięki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo się cieszę w takim razie, że Ci smakowały; ))
UsuńPozdrawiam!
muszę je w końcu zrobić ... wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńPiękne :) też się do nich zbieram i zbieram :) Czekam z niecierpliwością na kolejny wpis, ciekawa jestem co też do nich wpakowałaś :D
OdpowiedzUsuńŚwietne wyszły 👍
OdpowiedzUsuń