Miętowe serniczki z patelni
Już od dawna miałam ochotę na te serniczki. Jedyną wadą blogów śniadaniowych jest fakt, że codziennie przeglądam za dużo wspaniałych przepisów na śniadania i w rezultacie nigdy nie wiem, na co mam się zdecydować. Tak, blogi śniadaniowe inspirują i to jak!
W końcu i na serniczki przyszedł czas w mojej kuchni. Jestem niekwestionowaną fanką mięty, więc postanowiłam, że moje będą właśnie miętowe. Dodałam zarówno suszoną, jak i świeżą miętę, żeby podbić smak. Jeśli ktoś ma aromat miętowy, też można byłoby dodać odrobinę: )
Serniczki w smaku są orzeźwiająco miętowe, a cukier waniliowy i ekstrakt nadają im przyjemnej waniliowej słodyczy.
Dzisiaj krótko. Za dużo było mojej paplaniny ostatnio: )
Miętowe serniczki z patelni
5 grubych serniczków
składniki
- 250 g twarogu półtłustego
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 4 łyżki mąki pszennej
- 1 jajko
- 2 łyżeczki suszonej mięty
- garść listków mięty
- oliwa z oliwek do smażenia
- dżem z dzikiej róży i cukier puder do podania
Twaróg zmiażdżyć praską do ziemniaków <np. taką>, tak, żeby jego konsystencja była mało grudkowata.
Listki mięty posiekać niezbyt drobno.
Do twarogu dodać wszystkie pozostałe składniki i bardzo dokładnie wymieszać.
Patelnie rozgrzać z minimalną ilością oliwy. Z masy wyrobić rękami kształty przypominające kotleciki, układać na patelni i smażyć z obu stron do zarumienienia się.
Ja swoje serniczki podałam z dżemem z dzikiej róży.
Smacznego!
Fantastyczne śniadanie, choć przyznam szczerze, że i na deser mogłabym takie serniczki nie tylko zjeść, ale i gościom podać ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa deser sprawdzą się równie dobrze: )
Usuńpozdrawiam!
O, jaki ciekawy pomysł! Takich serniczków z chęcią bym spróbowała. Muszą smakować.. orzeźwiająco ;)
OdpowiedzUsuńmiętowe? Baaajer! Kocham mięte, takie serniczki muszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam serniczków, a przecież tak je lubię, więc sama nie wiem czemu o nich zapomniałam, będę musiała to zmienić :) A ich miętowa wersja bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńUwielbiam miętę i kuszą mnie te serniczki... :)
OdpowiedzUsuńserniczki z miętową, orzeźwiającą nutką ,ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńFajowe:)nigdy jeszcze tak nie robiłam serniczków, koniecznie muszę nadrobić!
OdpowiedzUsuńMasz rację, blogi śniadaniowe inspirują.....oglądając różne blogi mam poważny dylemat co zjeść na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe serniczki, takie puszyste i delikatne!
OdpowiedzUsuńRobiłam juz placuszki z serem,a le serniczków z patelni jedzcze nie. A wyglądają jak coś akurat dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńMam podobnie z blogami śniadaniowymi - to skarbnica pomysłów i trudno znależč czas by to wszystko wypróbować, a lista rzeczy do zdobienia rośnie :) heh te serniczki i za mną chodzą....
OdpowiedzUsuńkolejna pozycja do listy ''do ugotowania'' :D
OdpowiedzUsuń