Posset cytrynowe z karmelizowanymi morelami
Lemon posset with caramelised apricots, for English scroll down
To chyba najprostszy deser na świecie. Mówiąc szczerze nie sądziłam, że to może w ogóle wyjść. Zagotować kremówkę, dodać cytrynę i...już? Nic mnie jednak nie zniechęciło i ostatnio zdobyłam się na odwagę i zrobiłam ten deser. Dla mnie rewelacja. Jest kwaskowaty poprzez dodanie cytryny, ale karmelizowane morele świetnie to równoważą. Deser ma konsystencję panna cotty (tak, podczas nocy tak mocno gęstnieje!) i jest naprawdę banalny w zrobieniu. Polecam go wszystkim, a w szczególności tym, którzy nie mają czasu na zabawę w desery albo nie mają jeszcze takich umiejętności, aby trochę pokombinować. Uwierzcie mi, na ciepłe popołudnie idealny:)
Posset cytrynowe z karmelizowanymi morelami
3-4 porcje
składniki:
- 400 ml śmietany kremówki 30 %
- 100 g cukru
- sok z 1 cytryny
- skórka z 1 cytryny
- 200 g moreli
- 40 g masła
- 2 łyżki cukru trzcinowego
Kremówkę połączyć z cukrem oraz skórką z cytryny i zagotować, gotować dokładnie 3 minuty, po czym zdjąć z ognia. Dodać sok z cytryny i wymieszać, kremówka lekko zgęstnieje. Przelać płyn do filiżanek i wsadzić na całą noc do lodówki.
Następnego dnia Pokroić morele na półksiężyce. Masło roztopić z cukrem na patelni i dodać morele, smażyć aż zmiękną. Ozdobić nimi posset i podawać
Smacznego!
Lemon posset with caramelised apricots
3-4 portions
ingredients:
- 400 ml heavy cream
- 100 g sugar
- juice of 1 lemon
- zest of 1 lemon
- 200 g apricots
- 40 g butter
- 2 tablespoons light brown sugar
In a saucepan combine heavy cream, lemon zest and sugar, bring to a boil and cook exactly 3 minutes. Remove from the stove and add lemon juice. Stir well, heavy cream should thicken a little bit. Pour cream into the glasses and take into the fridge overnight.
Next day cut apricots into stripes. Melt butter and sugar in a frying pan and add apricots, fry until tender. Decorate posset with apricots and serve.
Enjoy!
Uprzedzilas mnie :( miałam w planach ale oprócz cytryny jeszcze miód i jeden dodatek smakowy ^^ ale i tak zrobię :p
OdpowiedzUsuńKarmelizowane modele na pewno były pyszne :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie:)ja jednak po ostatnim eksperymencie z sosem cytrynowym(swędzenie,pieczenie wokół ust)muszę trochę odczekać i zadowolić się oglądaniem zdjęć:)))
OdpowiedzUsuńCudowna prostota! Zrobię! :-)
OdpowiedzUsuńO czymś takim nie słyszałam. Ale wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńGdzieś już kiedyś tę nazwę słyszałam... Ale do dzisiaj nie miałam pojęcia, co to może być. Skuszę się z pewnością!
OdpowiedzUsuń